Rymowana tabliczka mnożenia - 5-10
To już ostatnia część rymowanej tabliczki mnożenia! Ale uwielbiam rymować, zatem zapewne pojawią się inne wierszyki.
Dla tych, którzy nie wiedzą o co chodzi: Wiedziona zainteresowaniem wokół rymowanek ułatwiających tabliczkę mnożenia zdecydowałam się stworzyć śmieszne, mniej lub bardziej sensowne rymowanki do poszczególnych działań. Uważam to jednak nie za sposób uczenia się matematyki, ale formę rozrywki wspomagającej zapamiętywanie, utrwalającej te działania, gdyż najważniejsze dla mnie jest, aby dziecko UMIAŁO MNOŻYĆ.
Kubuś Puchatek na miodek ma chęć,
5 razy 5 to 25.
Moja mama lubi czytać powieści,
5 razy 6 daje 30.
W moim albumie jest dużo zdjęć,
5 razy 7 to 35.
Pyszna czekolada podniebienie rozpieści,
5 razy 8 daje nam 40.
Dbaj,aby w zeszycie nie mieć brzydkich zgięć,
5 razy 9 to 45.
W pobliskim lesie rośnie piękny jesion,
5 razy 10 daje pięćdziesiąt.
Gdy podłoga brudna, trzeba ją zmieść,
6 razy 6 to 36.
Rok 12 miesięcy trwa,
6 razy 7 to 42.
Co wydarzy się jutro? Nie wiem.
Lecz 49 to 7 razy 7.
Pomogę babci zakupy nieść,
7 razy 8 to 56.
Gdy lekko pada, mówimy, że mży
7 razy 9 to 63.
Piękna i złota - to właśnie jesień!
70 to 7 razy 10.
Do robienia tostów służą tostery,
8 razy 8 to 64.
Zebra to zwierzę, które paski ma,
8 razy 9 to 72.
To bardzo nieładnie dłubać w nosie,
80 to 10 razy 8.
Babcia i dziadek lat mają po kilkadziesiąt.
9 razy 10 to 90.
Setki zwierząt mieszkają w zoo,
10 razy 10 to właśnie 100!
O czym chcielibyście rymowanki? Kto już próbował? Dajcie znać!
Rzeczywiście wierszyki wpadają w ucho.Chętnie je wypróbuję i zobaczymy. Dziękuję.
OdpowiedzUsuńJa też zaraz przetestuje rymowanki na córce :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł !
OdpowiedzUsuńŚwietne :)
OdpowiedzUsuń